KATEGORIA : Komunikaty (niekodowane) FPZ wykryła problem ze sprawozdawczością danych w POZ
- Dzięki naszej interwencji NFZ zmienił podejście - obecnie brak tych informacji nie skutkuje już odrzuceniem sprawozdania, a jedynie generuje ostrzeżenie, przypominające o konieczności dokonania pomiarów - mówi Tomasz Zieliński, Wiceprezes FPZ. - To jest nierealne, aby każdego w styczniu, lutym czy marcu, mierzyć i ważyć, bo to jest okres infekcyjny, a kumulacja pomiarów będzie właśnie największa w pierwszych miesiącach roku, co więcej dotychczas NFZ nie wykorzystywał w praktyce przekazywanych danych. Konieczne jest więc zastanowienie się, jakie informacje są rzeczywiście potrzebne NFZ, kiedy powinny być zbierane oraz jak zagwarantować pacjentom prawo do decydowania o tym, które dane są przekazywane do płatnika - dodaje Tomasz Zieliński.
Jak zaznacza Tomasz Zieliński, Porozumienie Zielonogórskie będzie kontynuować rozmowy z Ministerstwem Zdrowia i NFZ na temat urealnienia wymogów sprawozdawczych, tak aby były one zgodne zarówno z potrzebami NFZ, jak i możliwościami placówek POZ.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami rozporządzenia Ministra Zdrowia z 26 czerwca 2019 r., świadczeniodawcy są zobowiązani do przekazywania informacji o masie ciała, wzroście oraz używaniu wyrobów tytoniowych przez pacjentów podczas pierwszej wizyty pacjenta. Od stycznia brak tych danych był uznawany za „błąd”, skutkujący odrzuceniem sprawozdania z porady lekarskiej.
Źródło: Federacja PZ, 2025-02-03 Opublikowano: 2025-02-03 |